poniedziałek, 21 lutego 2022

Dlaczego ten blog?

Ten blog powstaje pod wpływem chwili

Z potrzeby wyrzucenia moich emocji i uczuć

Z potrzeby przekazywania tego innym

Z potrzeby mówienia tego co przeżywamy ja i Wiktor

Z potrzeby mówienia o TEJ chorobie

No i oszczędzi mi opowiadania o tym każdemu z Was z osobna;-) 

Czuję, że tego potrzebuję

ALE nie znajdziesz tu szczegółowych relacji z każdego dnia

Nie będę dzielić się intymnością Wiktora

Nie będzie tu naszych selfie

Nie planuję zostać poczytną blogerką i za chwilę reklamować jaką pastą myć zęby podczas chemioterapii ;-)

Potrzebuję Waszej modlitwy i dobrych myśli. Otoczcie nimi nas oboje.

To da nam teraz siłę

Alicja Mama Wiktora i Leny

żona

nauczycielka

kobieta

Teraz przede wszystkim Mama

2 komentarze:

  1. Mały Wielki Bohater potrzebuje swojej armii i taką armię nasz Mały Wielki Bohater ma w postaci najukochańszej Rodziny i przyjaciół gotowych do walki o każdej porze dnia i nocy!!!

    OdpowiedzUsuń

Po chorobie.... Turcja

  Wiktor poleciał do Turcji na zlot dzieci z białaczką. To pacjent Szpitala im. Jurasza - Polskie Radio PiK